Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ
Politologia - studia zaoczne, Uniwersytet Jagielloński, rok II (2005/2006), rok III (2006/2007)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ujemny przyrost naturalny?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna -> Salonik polityczny.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
West




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisteria Lane

PostWysłany: Czw 20:12, 18 Sty 2007    Temat postu: Ujemny przyrost naturalny?

34 ciężarne uczennice w podstawówkach
10718 przypadków ciąż wśród uczennic zgłosili dyrektorzy szkół w ankietach wypełnianych na polecenie MEN. Dyrektorzy deklarowali liczbę ciąż wśród uczennic w latach szkolnych 2004/2005 i 2005/2006.
Najmniej przypadków ciąż zgłosiły szkoły z woj. opolskiego - 276, najwięcej ze Śląska - 1549 - wynika z ankiet udostępnionych PAP przez kuratoria.

Najczęściej w ciążę zachodziły uczennice szkół ponadgimnazjalnych. W skali kraju było to w ciągu tych dwóch lat 9069 dziewcząt. W gimnazjach takich przypadków było 1615, zaś w szkołach podstawowych 34.

[link widoczny dla zalogowanych]



ja naprawde wszystko rozumiem,
rozumiem , ze panienki 16letnie uciekły mamie spod pierzyny , pojechały do Kameleona, wypily 2 piwa, poczuły chętke, znalazł sie fajny zaćpany kolo, poszli do kibla , rach ciach i kolejna dziewica poszla sie bujać...
spoko, co kto lubi,

rozumiem, że młodzi chca sprobowac jak to jest sie seksic Smile

ale kuźwa 34 ciężarne uczennice w podstawówkach ??!!
toz to zakrawa o patologie,
i to w pełnym tego słowa znaczeniu !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Czw 21:10, 18 Sty 2007    Temat postu: Re: Ujemny przyrost naturalny?

Problem polega właśnie na tym, że jak powiedział Saint-Exupery: "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać". Jeśli zła się nie piętnuje (niezależnie od pobudek - czy to odstraszających czy innych), bo tak nakazuje polityczna poprawność, to zło się panoszy. Efekty degeneracji widać.

I jeszcze lekarstwo - WOLNOŚĆ. Gdyby szkoły były zarządzane przez rodziców i nauczycieli, a nie przez MEN i kuratoria, to szkoły byłyby różne: w jednych "róbta co chceta", w drugich musztra i dyspyclina, w trzecich katolicyzm, w czwartych hare-hare - wedle woli rodziców. I wówczas okazałoby się (po późniejszych efektach na studiach i na rynku pracy) - który model wychowania zapewnia sukces, siłę i mądrość, a których powoduje lenistwo, brak odpowiedzialności i brak wiedzy. No, ale kto chce w Polsce WOLNOŚCI zamiast przymusu oplacanego w postaci olbrzymich podatków?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misiek M.




Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 23:51, 18 Sty 2007    Temat postu:

Nie oszukujmy się, szkoła jest dziś upolityczniona i to jest główną przeszkodą w jej naprawie. Póki nie zostanie zniesiona instytucja MEN-u, która ogranicza szkoły narzucając im odgórny program nauczania oraz zasady, to polska edukacja na tym poziomie nie będzie normalna. Te patologie biorą się z wady systemu oferowanego przez MEN.

Szkoły docelowo powinny być placówkami prywatnymi, które same sobie wybierają profil, w którym chcą kształcić. Wtedy każdy rodzic będzie możliwość doboru dla swojego dziecka najlepszej placówki, takiej w której dziecko faktycznie będzie miało możliwość rozwijania swojego talentu w określonym kierunku, szkoły państwowe w obecnej formule niestety zabijają taką możliwość w wielu przypadkach. Szkołę trzeba też budować na fundamencie moralności, dzisiaj tego brakuje.

Jednym słowem, lekiem jest zdecentralizowanie szkolnictwa, a docelowo jego sprywatyzowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 11:37, 19 Sty 2007    Temat postu:

a na wesoło, zaczerpniete ze szkolnego podwórka:
Strzeż się ciąży, bo Roman kraży Smile
Tak na całą sprawę reaguja sami zainteresowani, czyli licealiści


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez basia dnia Pią 13:00, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Akaki
El Manana



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gród Kraka / III Rok

PostWysłany: Pią 12:45, 19 Sty 2007    Temat postu:

Strzeż.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 12:59, 19 Sty 2007    Temat postu:

już poprawiam Smile nawet nie zauważyłam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Pią 20:34, 19 Sty 2007    Temat postu:

Misiek M. napisał:
Jednym słowem, lekiem jest zdecentralizowanie szkolnictwa, a docelowo jego sprywatyzowanie.


W pełni się zgadzam z tą diagnozą. Zresztą mówiłem o tym w pierwszym wpisie.

Najlepiej gdyby wszystkie szkoły były prywatne (lub choćby system bonów) i rodzice by mieli prawo wyboru szkoły, w której chcą kształcić swoje dzieci.

Analizę skutków wprowadzenia bonu oświatowego autorstwa pana prof. Michała Wojciechowskiego można przeczytać na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych] Zapraszam.

No i na koniec coś ekstra dla Czytelników - prezent na "łikend": Rząd i politycy nie tworzą jakiejkolwiek wartości dodanej. W najlepszym wypadku dokonują jej redystrybucji. Zapowiedź, że rząd ma zamiar przeznaczyć dodatkowe 500 mln złotych na podwyżki dla nauczycieli, oznacza wyłącznie to, że polscy przedsiębiorcy i obywatele będą o tyle mniej mieli na własne inwestycje. Gdyby było inaczej, należałoby powierzyć rządowi wszystkie nasze pieniądze, aby mógł inwestować, nawet w budowanie mieszkań, jak to już czynił w przodującym ustroju. Zresztą w Krakowie nadal czyni... poprzez TBSy (Tanie Budownictwo Społeczne) i tym podobne historie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:17, 20 Sty 2007    Temat postu:

sytuacje w szkolnictwie nie poprawi sie za pomoca prywatyzacji, gdyz panuje u nas zasada: płace, wymagam, która jest reprezentowana przez setki szkół prywatnych, którym sie nie opłaca rezygnowac z pieniąższków tych mniej błyskotliwych uczniów.

uważam, że poziom można podnieść jedynie przez system stypendiów i nagród oraz przez zaangażownaie prywatnych firm, ktore by oferowały najlepszym lukratywne posady (jak w imperialistyczych USA)

na koniec jeszcze jedna uwaga: pani Jadzia, która zdobyła wykształcenie w czasach światłej Polski (PRL) nie ma pojecia o nowoczesnym nauczaniu, a do tego można dolożyć to, że nikt nie sprawdza efektywności i wyników w nauczaniu nauczycieli (rok temu była sprawa, jak kobieta uczyła dzieci,że Kolumb był Polakiem oraz inne takie ciekawe rzeczy, dostała aż upomnienie od kuratorium (sic!))co sie automatycznie przekłada na "odwalanie pańszczyzny" przez pedagogów (oczywiscie nie wzystkich)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Sob 22:35, 20 Sty 2007    Temat postu:

Szkoda adonai, że nie przeczytałeś najnowszego rankingu polskich liceów, gdzie z prywatnej szkoły Ojców Pijarów w Krakowie 90% absolwentów dostaje się na dzienne studia wyższe, a z państwowych liceów 60% absolwentów. Zresztą większość absolwentów najlepszych państwowych liceów zamierza studiować na prywatnych uczelniach zagranicznych (głównie w Anglii), gdzie szkolnictwo wyższe jest całkowicie prywatne i ten system sprawdza się świetnie. Nie wiem czy to coś pomoże, abyś zrozumiał o co tu chodzi, ale kto wie...

Otóż sprywatyzowanie usługi (większości - o ile nie każdej!) podnosi jej poziom, ponieważ wymusza to konkurencja. Widać to było dobrze na przełomie lat 80-tych i 90-tych - to, czym władza publiczna się zajmuje jest o wiele mniej efektywne, np. sklepy prywatne i jeszcze państwowe. Była konkurencja a mimo to sklepy państwowe ustępowały miejsca prywatnym, bo były niewydolne i nie miały szans z prywatnymi, a więc nie podniosły efektywności (poziomu) swoich działań. Czy w podobnej tej sytuacji w szkolnictwie - w tłumaczeniu na j.polski - powiemy podatnikom: "chcemy byście płacili za utrzymywanie niewydolnych placówek" czy może w końcu zdecydujemy się na bon oświatowy i przekształcenie placówek w szkoły niepubliczne o uprawnieniach publicznych?

Proponuję to przemyśleć. To nie moje wymysły tylko rzeczywistość. Możesz się z nią nie zgadzać, tylko co to zmieni?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:12, 20 Sty 2007    Temat postu:

zgodnie z konstytucja
Każdy ma prawo do nauki. Władze publiczne zapewniają obywatelom
powszechny i równy dostęp do wykształcenia.
wiec nie rozumiem dlaczego jedni maja otrzymywac lepsze wyksztalacenie
Temu ze maja pieniadze???
Biedne dzieci tez sa zdolne i tez powinny miec mozliwosc korzystania z nauki w systemie 8 osobowym

zeszliscie z tematu ciaza w podstawowce na szkole
a ona chyba nie pelni roli bociana
Zmienil sie model rodziny i wartosci mamy po nowoczesnemu Pieniadze sie nr 1 rodzice robia za ich maszynki a dzieci graja caly dzien w Tibie
pozatym ciaza w podstawowce --zawsze byly takie przypadki wiec skad nagle te afery


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ultraliberał




Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Królewskie Miasto Kraków

PostWysłany: Nie 1:23, 21 Sty 2007    Temat postu:

Szanowna Miaow! Wydaje mi się, że nigdy nie zastanawiałaś się SKĄD się biorą pieniądze. To dość proste. Pieniądze nie biorą się z nieba, tylko z podatków. Władza ODBIERA rodzicom tych dzieci (także tzw. "biednych") pieniądze i przeznacza na to, co tam jej do głowy przyjdzie. Ponieważ chce pokazać jaka jest dobra. Daje i "na szkoły". By dać - musi zabrać. Musi zabrać więcej, bo musi opłacić całe kuratorium biurokratów. Dlatego jeżeli zrzuci się rodzicom z pleców garb utrzymania tegoż będzie im lżej niż obecnie. Proste, prawda?

Nikt nie zabrania korzystania z przysługujących praw. Wręcz przeciwnie! To właśnie w interesie przeciętnego obywatela leży prywatyzacja szkół. W interesie przeciętnego nauczyciela - aby mógł wreszcie normalnie zarabiać, w interesie ucznia - aby miał edukację na wysokim poziomie, w interesie rodziców i opiekunów - aby realnie płacić mniej za naukę dziecka, w interesie szkoły - aby mogła normalnie funkcjonować bez kretyńskich przepisów narzucanych przez parlament, ministrów i kuratorów.

Pamiętaj proszę, że to nie bogaci najbardziej odczuwają skutki utrzymywania państwa "opiekuńczego" tylko ci "biedni", bo jest ich najwięcej. Ci, których dzieci uczą się często w gorszych szkołach lub w małych miejscowościach z jedną dostępną szkołą, gdzie trudno o wysoko kwalifikowaną kadrę dydaktyczną. Jeżeli marzą o lepszym wykształceniu dla swoich dzieci, wybierają im prywatne szkoły lub wykupują dla nich dodatkowe odpłatne lekcje. Płacą wtedy podwójnie: raz poprzez podatki na "państwowy system szkolnictwa", a potem drugi raz poprzez czesne szkole prywatnej lub poprzez honorarium korepetytorowi. O to nam chodzi? Eeee, chyba nie. Wink

Całuję rączki, chyba że to damski "nick" na męskim ciele, to ściskam prawicę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:17, 21 Sty 2007    Temat postu:

ale ja jestem nauczycielka i chyba nie wiesz ile zarabiaja nauczyciele
a mam okazje uczyc w wiekszych szkolach i tych mniejszyc -wiejskich
i swoje dziecko poslalabym wlasnie do takiej mniejszej podstawowki czy gimnazjum
pojdz sobie na lekcje do takiej i takiej i bedziesz wiedzial dlaczego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adonai12




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:22, 21 Sty 2007    Temat postu:

sprawa jest bardzo delikatna, ale teraz prosze cie, abyś zrozumiał o co mi chodzi:


pierwsza rzecz to ta statystyka, ja sobie, na drodze żadnej logiki, nie moge wytłumaczyć jak można porównac jedno liceum prywatne do wszystkich szkól państwowych. można by zrobic odwrotną statystyke i wziac najlepsze lo panstwowe i porównac do ogółu prywatynch, nie sadze zeby efekt był diametralnie rózny. niektórzy nazywaja statystyke po prostu kłamstwem, bo za pomoca statystyki można wykazac np ze im sie ma wieksza stope tym sie jest mądrzejszym.a poza tym struktura spoleczenstwa jest taka ze wszyscy na studia nie moa iść (polska to nie kuba ze nawet prostytutki maja wyzsze wykształcenie F. Castro)bo ktos musi wykonywac te proste prace. a poza tym do szkól panstwowych chodza ludzie których np nie stac na korzystanie z darmowego szkolnictwa w krk bo to sie wiaze z innymi jeszcze wydatkami(np miszkanie etc) i wyobraz sobie ze maja zapłacic do tego 2 tys za semestr...


zgadzam sie ze to co prywatne to oczywiscie bardziej efektywne, to załozenie sie swietnie sie sprawdza do firm usługowych czy tam produkcyjnych, ale nauka dzieci i ich wychowywanie to b delikatna sprawa. wyobrazmy sobie sytuacje,ze wszystkie szkoły sa prywatne.oczywiscie firma musi przynoscic zyski, i to jak najwyzsze( maxymilizacja zysków, minimalizacja kosztów bodajze to jest podstawowa zasade kapitalistycznych firm)żeby szkoła miała duze zyski to musi miec jak najwyzszy współczynnik nauczania, czyli dzieci traktuje sie tam nie jak ludzi, ale jako przedmiot, który musi zdobyc jak najwyzsza wiedze. dzieki takiemu zachowaniu szkoła jest wysoko w rankingu ale ten ranking nie bierze pod uwage ze te dzieciaczki maja ze soba problemy psychiczne do konca zycia( dobrym przykładem jest tutaj japonia, gdzie ten system jest wprowadzony, jest takie powiedzenie : "windows 95 wiesza sie tak czesto jak młodzi japonczycy")
jezeli to jeszcze nie jest jasne, to zmierzam poprostu do tego, ze nie mozna takiego miekkiego materiału jak przyszłosc naszego społeczenstwa oddawac ludziom którzy moze i podniosa poziom, ale jednoczesnie sa nastawieni tylko na zysk.( sytuacje dobrze obrazuje sprawa z prywatyzacja polskich szpitali, wszyscy sie zachwycaja ze prywatne szpitale do niedosc ze przynosza zyski to robia jeszcze wszystko taniej, ale nikt tutaj nie dodaje ze zaden szpital prywatny nie robi zabiegów i operacji, i długiego drogiego leczenia, które nie przynosza zyskow, co powoduje ze ci ludzie trafaiaja do placówek publicznych i to własnie oni najbardziej obciazaja budzet)wg mnie nad szkolnictwem musi czuwac kurator i inni ludzie którzy beda dbac zeby nie było szkóły która np nie uczy czym jest teria darwina.

system nowoczesnych szkól sie nie za bardzo sprawdza na zachodzie bo te biedne dzieci coraz czesciej sie zabijaja i sa ofiarami przemocy, narkotyków i pornografii, szkoła jako placowka wychowacza nie jest tu bez winy.

moze stworzenie elitarnych szkól, w ktorych sie nie uczy jak zbudowany jest człowiek (az do czesci składowych komorki) ale gdzie te informacje sa i jak z nich korzystac, moze jest wyjsciem.

sprawa pieniedzy, ze to ci biedni ponosza najwieksze koszty bo ich jest najwiecej, oczywiscie ze to ma pewna logike, alejezeli jest ich tak duzo to jak sie pomiedzy nich rozłozy koszty to beda musiec relatywnie mało zapłacic, im wieksza szkoła tym tańsza, ale za to mniej efektywna.

ultraliberalizm kojarzy mi sie z zabijaniem najsłabszych jednostek, zeby nie obciazały społeczeństwa, i dodam ze ten system sei nigdzie na swiecie nie sprawdzil,to tak jakby mówic ze komunizm to dobry ustroj, liberalizm konserwatywny akurat jest teraz trendy(napewno nie bez powodu)


a propos przyrostu naturalnego, Polska za rok 2006 ma dodatni, a to ze dziewczynki z podstawowki zachodzą to wg mnie jest dzialanie szatana, który jest z układu ( men nie podał statystyki za lata ubiegle, co tez jest pewna manipulacja, bo kazdy zna maloletnie mamusie, chyba kazdy)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
West




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wisteria Lane

PostWysłany: Pon 22:26, 22 Sty 2007    Temat postu:

Zarzut zabójstwa trzytygodniowej córeczki postawiła policja 19-letniej mieszkance Kraśnika (Lubelskie) Ewelinie D. Kobieta została aresztowana przez lubelski sąd na trzy miesiące - poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.
[link widoczny dla zalogowanych]

Rolling Eyes
prosze, tak sie koncza przemyslane decyzje zyciowe,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miaow




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:00, 23 Sty 2007    Temat postu:

50 latki tez zabijaja swoje dzieci
i 40 latki
i 30 latkowie

ach te decyzje zyciowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dyskusyjne II i III roku Politologi UJ Strona Główna -> Salonik polityczny. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin